De Gea będzie miał poważne problemy z prawem? (aktualizacja)

Łukasz Karkoszka
Zmień rozmiar tekstu:

David De Gea, Isco Alarcon i Iker Muniain mogą mieć poważne problemy z prawem w związku z wydarzeniami z 2012 roku – donosi hiszpańska prasa. Wspomniana trójka ma być oskarżona o seksualną napaścią na kobietę.

Doniesienia prasy sugerują, że zawodnicy grający wówczas dla kadry U-21 łączeni są z hiszpańskim producentem filmów porno, Torbe. Właśnie w jego sprawie zeznaje świadek koronny, który stwierdził, że dwóch hiszpańskich piłkarzy zmusiło ją do stosunku seksualnego.

Samo spotkanie miało zostać zaaranżowane w jednym z hiszpańskich hoteli właśnie przez De Geę. Bramkarz Manchesteru United nie zaatakował kobiety, jednak siłą miał ją przekonać do odbycia stosunku z Isco i Muniainem.

W całej sprawie pojawia się także wątek, że 26-latek chciał namówić kobietę na spotkanie z pięcioma zawodnikami Manchesteru United, jednak nie ma dowodów, że ostatecznie tak się stało. Zeznania świadka koronnego policja uznała za bardzo wiarygodne i raczej wykluczono hipotezę, że jej zeznania są podyktowane względami finansowymi.

Aktualizacja 17:35
Jak podaje Manu Sainz z dziennika „AS”, wkrótce ma się odbyć konferencja De Gei. „El Confidencial” podał natomiast, że policja zbadała całą sprawę i nie znalazła dowodów na potwierdzenie oskarżeń świadka.

Aktualizacja 18:05
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom hiszpańskich dziennikarzy na konferencji prasowej kadry narodowej nie pojawił się De Gea. Na pytania dziennikarzy odpowiadają Bellerin i Aduriz.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze