Zapowiedź: Manchester United – Fulham

manutd.pl, manutd.com, premierleague.com Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Co wyróżnia Premier League na tle innych lig? Grudzień i mecze co trzy dni! Nadeszła pora na 16. kolejkę angielskiej ekstraklasy. Zbliżamy się do półmetka rozgrywek, z którego niezadowolony powinien być Manchester United. Podopieczni Jose Mourinho nie potrafią wygrać od 4 meczów, gromadząc w nich tylko 3 punkty. W meczu z Fulham, „Czerwone Diabły” muszą przerwać kiepską passę.

16. kolejka i Claudio Ranieri nie będą najlepiej kojarzyły się portugalskiemu szkoleniowcowi. 17 grudnia 2015 roku Jose Mourinho stracił posadę w Chelsea, remisując z Leicester City prowadzone przez obecnego menedżera Fulham. Deja vu? Posada „The Special One” (aż boję się tak pisać) wisi na włosku. 20-krotni mistrzowie Anglii mają poważne braki kadrowe, dyspozycja fatalna, a i sam Portugalczyk zaczyna bredzić na konferencjach prasowych, przez co kibice z Old Trafford mają go po prostu dosyć.

Choć strata do czołowej czwórki po spotkaniu z Arsenalem nie została zmniejszona, to nie została także zwiększona. Manchester United w spotkaniu z Arsenalem zremisował trzeci mecz z rzędu, ale tym razem nie wszystko zasługiwało na krytykę. Dziwota, że powinniśmy przyczepić się do piłkarza, który na Old Trafford jest nietykalny, bo i są ku temu powody. Pierwszego gola zawalił David de Gea i nie, nie może się usprawiedliwić obroną złożoną z połamanych klocków lego. Jeżeli ten człowiek zawodzi, to znaczy, że wpisał się w przeciętność całego zespołu. A remis z Arsenalem to kolejny dowód na to, że w autobusie zepsuło się po prostu wszystko… Może warto wymienić go na lepszą maszynę, albo zaczerpnąć rady innego mechanika?

Manchester United teoretycznie powinien zmieść Fulham z powierzchni ziemi, ale w praktyce wszyscy wiemy, jaką formą dysponują piłkarze z Teatru Marzeń w meczach z ligowymi przeciętniakami, dlatego nie zamierzam nawet rozwodzić się nad pozycją „The Cottagers” w tabeli Premier League i tym, że początek pracy Claudio Ranieriego nie wygląda najlepiej. Wszyscy fani „Czerwonych Diabłów” w sobotnie popołudnie wymagają od swoich ulubieńców trzech punktów. Inaczej, atmosfera z gęstej może przerodzić się w postulaty bliższe Rewolucji francuskiej i ścięcia głowy Mourinho na gilotynie. I nikogo nie przekonają słowa Jorge Mendesa o tym, że „góra” jest zadowolona z pracy menedżera, a menedżer cieszy się, mogąc pracować w tym klubie – oczywiście, że się cieszy – zarabia krocie!

„Czerwone Diabły” w rywalizacji z „Kanonierami” pokazały głód, serce i pasję. Tylko dlaczego oglądamy to tak rzadko? Musicie jednak przyznać, obrazki pokazujące „orającego” trawę Rashforda są zdecydowanie milsze dla oka niż wymachiwanie rękami przez Pogbę, prawda? Życzę wam takich scen podczas spotkania z Fulham! Ileż można chować się przed sezonowymi kibicami Manchesteru City i Liverpoolu? Nie rób nam tego, panie Mourinho.

SYTUACJA KADROWA:

Manchester United: Na przedmeczowej konferencji menedżer przyznał, że po raz trzeci czeka go trudna selekcja. Złotym środkiem na problemy zdrowotne klubu z Old Trafford jest czas, który jeśli będzie łaskaw, pozwoli nam zobaczyć w obronie Chrisa Smallinga i Phila Jonesa – tak wiem, marne to pocieszenie, ale zawsze jakieś. Większość fanów drży na informację o dyspozycji Anthony’ego Martiala. Najlepszy piłkarz „Czerwonych Diabłów” w meczu z Arsenalem poprosił o zmianę i nie jest pewne, że wystąpi w 16. kolejce Premier League. Wydaje się jednak, że to się uda.

Nie wystąpią: Victor Lindelof, Alexis Sanchez
Niepewny występ: Antonio Valencia, Chris Smalling, Phil Jones, Anthony Martial, Luke Shaw

Fulham Londyn: W szeregach drużyny Claudio Ranieriego na pewno nie ujrzymy Timothy’ego Fosu-Mensaha, który nie może grać przez zapis w umowie wypożyczenia. Poza nieobecnością holenderskiego obrońcy, niepewne są występy dwóch zawodników z Craven Cottage. Są to: Floyd Ayite oraz Kevin McDonald, którzy leczą drobne urazy.

PRZEWIDYWANY SKŁAD:
FAKTY MECZOWE:

– Manchester United wygrał 21 z ostatnich 23 spotkań domowych przeciwko Fulham. Jedyna porażka miała miejsce w październiku 2003 roku.

– Jose Mourinho dokonał w tym sezonie aż 46 zmian w składzie „Czerwonych Diabłów”, włączając w to aż 7 w meczu z „The Gunners”. To największa rotacja w całej Premier League.

– Fulham nie potrafi wygrać od 10 spotkań na wyjeździe, odnosząc 6 porażek z rzędu. Gorsza forma przytrafiła im się tylko raz – w 2008 roku – 8 przegranych z rzędu.

– Claudio Ranieri może stać się trzecim menedżerem, który wygrał na Old Trafford z dwoma innymi klubami. Wcześniej dokonali tego Martin O’Neil oraz Rafael Benitez.

– Londyńczycy stracili w tym sezonie 36 goli. Na tym etapie, w całej historii ligi angielskiej tylko jedna drużyna odnotowała gorszy wynik. Przytrafiło się to Burnley w sezonie 97/98. Stracili wtedy 40 bramek.

Mecz: Manchester United – Fulham
Rozgrywki: 16. kolejka Premier League
Data: 08.12.2018, godz. 16:00
Miejsce: Old Trafford, Manchester
Sędzia: Lee Probert
Transmisja: Canal+ Sport 2

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze